www.natolin2010.fora.pl

joanna

Zwracam się do Spółdzielni o zrobienie na placyku zabaw dla dzieci PIASKOWNICY dla Etapu I.
Zabawka która została postawiona moze jest i fajna ale tylko dla dzieci starszych a o dziciach młodszych w ogole nie pomyslano.
Piaskownica to podstawa, dlaczego nie zaplanowana na tak duzym miejscu, gdzie staneła jedna wielka zabwka piaskownicy?
Po lewej stronie jest jeszcze miejsce wiec prosze o przemyslenie i dostawienie na tym miejscu jeszcze malej piaskownicy.
MAMA dwójki małych dzieci z etapu numer I

admin

Cześć,
obawiam się, że umieszczenie takiej prośby do spółdzielni na forum może nie być skuteczne, ponieważ nie sądzę, żeby ktoś ze spółdzielni, jeżeli wogóle trafił na to forum, potraktuję to serio.

Lepszym pomysłem byłoby zwrócenie się z tym bezpośrednio do spółdzielni.

Nawiasem mówiąc, pomysł całkiem dobry.

mazdakiler2000

Z ta piaskownica w tym roku nie wypali na bank = podobno jest w projekcie w czesci 2 . Mało kto widział jak stado debili troli z budowy docinało krawezniki za pomoca piły spalinowej. Z klatki 7 nie było widac okien na klatce 1 a na placyku bawiły sie dzieci. Zobaczcie co sie dzieje z parapetami. W tym piachu bedzie wiecej cementu i kurzu niz samego piasku. Pozatym majstry beda podbierac piach do remonów

joanna

Witam wszystkich,

Dzwoniłam do spółdzielni i rozmawiałam z bardzo miła Pania.
Powiedziałam, ze chcielibyśmy piskownice w naszym etapie jest przeciez miejsce. pani powiedziała, ze nie wie jak to w tym roku ale zapewne Pan prezes nie bedzie miał nic przeciwko, zatem powinna byc w nastepnym roku.
Byc moze warto byłoby z pania Magda ustalic jakie zabawki chielibysmy jeszcze dla naszych dzieci.
Tutaj jest tylko jedna wioielka zjezdzalnia. Troszke mozna bylo postawic mniejsza i zmiescilyby sie obok mala piaskownica i hustawka typu see-saw. A tak postawiona jest jedna wielka kolubryna i nie ma miejsca na inne zabawki.
Bardzo prosze wszystkich zainteresowanych aby tez dzwonili do spoldzielni.
Fajnie przeciez byloby, gdyby na drugim placyku byla mala piaskownica, mala zjezdzalnia i mala hustaweczka.
Ja jedna sama nic nie zdziałam, owszem moge dzwonic ale jak beda wszyscy dzwonic to beda wieksze szanse na zrobienie fajnego placyku a przeciez wszystkim nam na tym zalezy:-)
Mogę tez w imieniu wszystkich mieszkańców etapu I napisac do spółdzielni pismo odnosnie własnie placyku.
pozdrawiam

Aga

dobry pomysł z małą huśtawką i piaskownicą; zgłoszę przy okazji, bo teraz inne rzeczy techniczne jeszcze zgłaszamy